1. |
24
03:40
|
|
||
nie zabierzesz
mnie na wojnę
jednodniową
na walki psów
w krawatach
z samotną matką
nie wytaplamy się
we współczuciu
dla tego dziecka
żałuje go
nienawidzę jej i was
codziennie
potrąca mnie
wasze stado
w plecach klucze
krzyczą na mnie
głosami z leadów
głosami z głośników
wielkimi literami
wielkimi literami
a co to
a kto to
a po co
to tamci
to my
to dobro
a co to
a kto to
a po co
to tamci
to my
to zło
|
||||
2. |
Krok w przód
04:01
|
|
||
czarny dół
kukły
manekiny
jest pusto tu
to ty
a to ja
jest pusto tu
słowa uderzenia
jest pusto tu
nic wypełnia to miejsce
to jeszcze my
to nasze słowa
to jeszcze ty
to chyba ja
to jeszcze można zatrzymać
proszę cię
zróbmy to
strzępy nas
wieje wiatr
resztki uczuć
jeszcze cię widzę
strzępy nas
wieje wiatr
niechęć w twarz
wieje wiatr
czarny dół
nad nim
my
krok w przód
|
||||
3. |
Bezsilność
04:12
|
|
||
czerń
biel
między
nic
więcej
mówią
słyszy
nikt
słyszy
nikt
gówno
wiedzą
bełkot
czyjś
bełkot
czyjś
a może byście tak
na trzy zniknęli w piekle
i zawlekli tam
wasze spierdolone geny
bezsilność
zaciskam pięści
zaciskam pięści
bezsilność
ty
my
ja
wy
ty
my
puste
wy
odczuj
ty
umrzyj
ty
|
||||
4. |
Nie ma tu nic
04:15
|
|
||
nie ma tu nic
ze mną nikt
bezmyślne psy
bezkształtne wy
nie ma tu nic
nie ma tu nic
ściągnięte brwi
za dniem dni
z tych pustych słów
nie ma tu nic
nie ma tu nic
kroki w tył
kroki w tył
puste miejsce
ze mną nikt
nie ma tu nic
kroki w tył
kroki w tył
podnieśmy się
nie ma tu nic
zapadam się
w tym sześcianie
powolny rytm
poruszasz nogami
lecz to nie taniec
patrzysz
na ścianie
śmiejesz się z nich
śmiejesz się z nas
śmiejesz się z nich
śmieją się z was
jesteś tu sam
nie ma tu nic
nie ma tu nic
bezkształtne wy
bezmyślne psy
rozejrzyj się
nie ma tu nic
|
||||
5. |
Wzrost
02:31
|
|
||
patrz na ten syf
jest twoim dziełem
najmniejszy gest
przybliża koniec
bożek wzrost
kupuj i kochaj go
bożek wzrost
skonsumuj wyrzuć
wyrzuć
spierdolone w stu
procentach
mamy jeszcze
z pięćdziesiąt lat
ucałuj dzieci
przed snem
obiecaj że
nie zrobisz nic
patrz na ten syf
przyczyna i skutek
skonstruowane tak
pracuj
kupuj
spierdolone w stu
procentach
mamy jeszcze
z pięćdziesiąt lat
ucałuj dzieci
przed snem
razem zobaczycie
ostatni dzień
|
||||
6. |
Strzępy
04:24
|
|
||
miłość
ładne słowo
wytarta modlitwa
i czujesz się lepiej
otoczenie patrzy
i jesteś człowiekiem
łatwiej się przejrzeć
w porannym lustrze
chwilę by zmyć z oczu biel
stracony przyjaciel
stracony przyjaciel
toniemy
toniesz
tonę
słowa jak zwroty z reklamy
to nie jest miłość
to nie jest miłość
strzępy
urywki rozmowy
nieruchome oczy
martwe oczy
twoje oczy
za późno na próżno
pusto
znowu jest ciemno
znowu jest ciemno
to wspólna ciemność
popatrz
rozpoznaj doznaj
chwilowe uczucie
rytm
to poza
odległość od siebie
pomocy
pomocy
miłość
|
||||
7. |
Igła
05:01
|
|
||
odrzucam
każde
słowo
wypływające
z kłamliwych
dziur
w waszych głowach
zaciśnięte
wargi
kategoryczne
sądy
skurwiała
pewność
jedynie słusznych
poglądów
ten świat gnije
napuchnięty chciwością
a wasze kłamstwa
jak igła
a tu
bliżej
jesteś ty
mój mały przyjacielu
myślę o twoim szczęściu
kiedy patrzysz
czystymi oczami
w swoich rękach
trzymasz
całą wiarę i nadzieję
jesteś moim
jedynym tu i teraz
to jest zderzenie światów
czasem brakuje słów
nie odnajdę się w tym
oni i ty ty i oni
niczego ode mnie nie chcesz
nigdy mnie nie oceniasz
zawsze jesteś przy mnie
obyś nigdy nie stał się jednym z nich
obyś nigdy nie stał się jednym z nas
|
Streaming and Download help
If you like 72DR, you may also like:
Bandcamp Daily your guide to the world of Bandcamp